Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adam z miasteczka Dąbrowa Górnicza. Mam przejechane 9236.82 kilometrów w tym 1999.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 625 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adam.bikestats.pl
  • DST 233.82km
  • Czas 08:42
  • VAVG 26.88km/h
  • VMAX 63.99km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRavg 129 ( 68%)
  • Kalorie 8000kcal
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

II Wielka Wyprawa Rowerowa Dąbrowa Górnicza - Przygodzice

Piątek, 1 sierpnia 2008 · dodano: 02.08.2008 | Komentarze 19

przez: Będzin, Świerklaniec, Piasek, Boronów, Blachownię, Kłobuck, Krzepice, Praszkę, Byczynę, Wieruszów, Ostrzeszów

z bikerem: cekin

Wstanie: 3:50
Wyjazd: 4:55
Przyjazd do Przygodzic: 16:55
Finish na ul. Nowe Osiedle: 17:15

Przyjazd do Przygodzic w czasie: 12:05
Zegar wyprawy: 12:20
- z czego na postojach: 3:37
Średni puls: 129
Maksymalny puls: 211 - chyba jakaś ściema pulsometru :P
Spalone kcal: ok. 8000

Dystans dnia: 233,82 km
Czas jazdy: 8:42:11
- co daje prędkość średnią: 26,86 km/h
Do Przygodzic dotarliśmy jednak ze średnią prędkością powyżej 27 km/h
Prędkość maksymalna: 63,99 km/h - w Sączowie

Całkowity dystans roweru: 811 | Zegar całkowitego czasu jazdy roweru: 31:29

Warunki atmosferyczne: Ciepło - wyjazd w stroju krótkim z bluzą; później gorąco - niebo niemalże bezchmurne, upał w południe. A na końcówce deszczyk. Przecież moją wyprawę zawsze musi skropić, nawet, jak nic na to nie wskazuje :P

Prowiant:
Jajecznica z 4 jaj, trochę chleba i serek homogenizowany przed wyjazdem
5 dużych Snickersów - z których ostatnie przeobraziły się w Nutellę :P
2 bułki z serem
2 serki Camembert
Red Bull - w Byczynie
Big Milk na postoju
ok 6 litrów wody

Kilka zdjęć:


O wschodzie słońca :) Gdzieś w powiecie Będzińskim.



To gdzieś przed Blachownią. Około godz. 8 trzeba było coś zjeść. Ale szkoda czasu na postoje :P



Fajny ten zajazd za Krzepicami. Spędziliśmy na tym parkingu prawie godzinę. Tam dogonił nas wóz techniczny :D



Postój za Krzepicami. Po 110 km mamy jeszcze dużo sił :P



Za Praszką. W południe było bardzo gorąco...



... Trzeba było się polewać. Zmęczeni upałem jechaliśmy trochę wolniej i częściej stawaliśmy.



A jak się nam zaczęło nudzić to się trochę powygłupialiśmy. Cooo? Tylko 30 km/h ?! Foch z przytupem :P



Horka w Byczynie. Tu byliśmy już dość zmęczeni. Wypiliśmy Red Bulla ;)



Na koniec oczywiście musiało się rozpadać! Bo jeszcze wyprawa byłaby nieważna. ;P Te z deka obciachowe kamizelki włożyliśmy ze względu na ruch na drodze krajowej nr 11. Cudowna szosa - bez dziur i chyba była trochę z górki, bo jechaliśmy tu z prędkością 35 - 45 km/h. (Zdjęcie gdzieś w okolicach Niedźwiedzia)



Trofealne zdjęcie przy drogowskazie. Wyczerpani u celu wyprawy.



Symboliczna meta :D


Dystans dnia dzisiejszego jest - po I WWR DGP (235 km) - drugim dystansem mojego życia. Ze względu jednak na dużo wyższą prędkość średnią uznaję ten dzień za najlepszy na tę chwilę.

Notka zostanie uzupełniona o sprawozdanie z trasy.





Komentarze
Justyna | 17:34 piątek, 20 lutego 2009 | linkuj nawet boję się myśleć,co czuliście po tej wyprawie!!!Ale mojego podziwu i zachwytu względem Was po prostu nie da się opisać :))
Jesteście wielcy,najważniejsze,że spełniacie się w swojej pasji i czerpiecie z niej radość,a Wasza radość to i moja radość ;))
Gratuluję wytrwałości i poświęcenia ;)) ;D

P.S. 8000 zrzuconych kalorii hmmmm,to widać,dlaczego na zdjęciach wyglądacie tak dobrze ;P
Sporty Wam sprzyjają ;))
J.W. | 16:10 środa, 18 lutego 2009 | linkuj No...gratuluję brachu,trening czyni mistrza,tylko tak dalej ;))
vanhelsing
| 19:41 czwartek, 21 sierpnia 2008 | linkuj Średnia super :) Ale coś mi się widzi, że Cię pobiłem :P
cekin
| 09:29 sobota, 9 sierpnia 2008 | linkuj Bardzo dziękuję:-)
Piotrek879
| 21:40 wtorek, 5 sierpnia 2008 | linkuj Bardzo przyjemna wyprawa, calkiem spory dystans po fotkach poznaje że było fajnie:-)
Pozdrawiam
adam
| 15:26 poniedziałek, 4 sierpnia 2008 | linkuj Analiza językowa wprawdzie pozwala mi wskazać pewien typ, ale nie myśl, że nie mam więcej elokwentnych znajomych. Jeśli chcesz żeby Twoje komentarze były brane na poważnie, to się podpisuj - tego wymaga też wzgląd na innych czytelników bloga. A jeśli nie chcesz, to licz się z tym, że mogą zostać usunięte.
... | 22:16 niedziela, 3 sierpnia 2008 | linkuj Naprawdę nie jest? bez przedstawiania też się obejdzie:) wierzę, że poziom Twojej kreatywności jest wystarczająco wysoki, aby się domyślić kim jestem:D
adam
| 20:25 niedziela, 3 sierpnia 2008 | linkuj Jeśli chcesz dyskutować to się przedstaw. Brewiarz nie jest po to żeby zastępować żonę i nie jest moją narzeczoną.
... | 15:09 niedziela, 3 sierpnia 2008 | linkuj Jak mogłeś wykasować naszą bardzo interesującą wymianę zdań, dotyczącą Twojej narzeczonej?
joami | 12:00 niedziela, 3 sierpnia 2008 | linkuj Gratuluję sukcesu. Ciężko na niego pracowaliście oboje. I pewnie macie już w marzeniach kolejną wyprawę.

A co do złośliwych komentarzy - w każdej krytyce jest nutka zazdrości i jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził :) a poza tym jeśli są to ANONIMY ,to jest tak jakby ich nie było i świadczą tylko o niskim poziomie kultury ich autorów.
djk71
| 08:08 niedziela, 3 sierpnia 2008 | linkuj Fajan fotorelacja. I oczywiście wycieczka, oby więcej takich.
cekin
| 08:07 niedziela, 3 sierpnia 2008 | linkuj Dziękuje za współpracę do końca :D:D:D:
Anonimowy tchórz | 21:25 sobota, 2 sierpnia 2008 | linkuj A mowiles kiedys, ze na caly dzien bez brewiarza sie nie ruszasz.
adam
| 21:18 sobota, 2 sierpnia 2008 | linkuj Horka była z kartek bo brewiarz swoje waży a przy takim dystansie byłoby ciężko.
olo81
| 18:58 sobota, 2 sierpnia 2008 | linkuj Gratulacje !
Srednia robi wrażenie.
M | 18:31 sobota, 2 sierpnia 2008 | linkuj "FOCH- Feministyczny Odruch Chamstwa" ;) Wygląda zupełnie jak mój.
Horka z kartek?! <zniesmaczona mina nr...>

Przepraszam.
adam
| 18:10 sobota, 2 sierpnia 2008 | linkuj Wyrzuty sumienia? Nie umiesz podrabiać mojego sumienia. I nawet nie próbuj :P
Twoje wyrzuty sumienia:) | 16:08 sobota, 2 sierpnia 2008 | linkuj Jeśli chodzi o fotki,to:
Po pierwsze: ja chcę zobaczyć na żywo focha z przytupem:D
Po drugie: dopalacze są złeeee!
Po trzecie: w żótłym bardziej Ci do twarzy, niż w czarnym...

A jeśli chodzi o wyjazd, to:
Po pierwsze: bez komentarza
Po drugie: świr zawsze świrem zostanie (nie łudźmy się - Ty już się nie zmienisz)
Po trzecie: gratuluję kolejnego sukcesu:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iejza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]