Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adam z miasteczka Dąbrowa Górnicza. Mam przejechane 9236.82 kilometrów w tym 1999.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adam.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2008

Dystans całkowity:623.20 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:24:57
Średnia prędkość:24.98 km/h
Maksymalna prędkość:75.28 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:69.24 km i 2h 46m
Więcej statystyk
  • DST 8.56km
  • Czas 00:22
  • VAVG 23.35km/h
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prolog II Wielkiej Wyprawy Rowerowej Dąbrowa Górnicza - Przygodzice

Czwartek, 31 lipca 2008 · dodano: 31.07.2008 | Komentarze 2

Proszę o usprawieldiwienie nieobecności mojej osoby na treningach i przejażdżkach w dniach 14.07. - 30.07.2008 r. Nieobecność była spowodowana wyjazdem na oazę :D

Prolog II Wielkiej Wyprawy Rowerowej Dąbrowa Górnicza - Przygodzice
Już w lipcu 2001 roku postanowiłem przejechać na rowerze z Dąbrowy Górniczej do Przygodzic, wykonując tym samym trasę o długości ponad 200 km. Wielka Wyprawa, nazwana tak ze względu na rozmach przygotowań, odbyła się 12. lipca 2003 r. Przejechawszy 235 km w czasie 11:14:01, a więc z prędkością średnią ok 20,9 km/h, zrealizowałem to marzenie z bikerem Arturem. Pod koniec naszego pobytu w Przygodzicach, podczas wyścigu kolarskiego, pojawił się pomysł powtórzenia wyprawy na rowerze szosowym, zaś kilka lat poźniej również biker cekin zechciał wziąć udział w takim przesięwzięciu. Jutro cekin i ja mamy nadzieję powtórzyć wyczyn sprzed 5 lat i wykonać II Wielką Wyprawę Rowerową Dąbrowa Górnicza - Przygodzice...

Dziś przejechaliśmy się po szosach Gołonoga, by wypróbować sprzęt i pokręcić trochę nogami. Za 7 godzin planujemy wyjechać.




  • DST 100.29km
  • Czas 03:54
  • VAVG 25.72km/h
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wolbrom po raz drugi

Piątek, 11 lipca 2008 · dodano: 11.07.2008 | Komentarze 20

Wolbrom po raz drugi
Dziś wybrałem się w odwiedziny do kl. Marcina. Pojechałem sobie do Wolbromia przez Chechło, miło spędziłem południe i wróciłem tą samą drogą... No dobra, dokręciłem troszkę do setki ;)
/TO 569/TT 22:25/




  • DST 200.81km
  • Czas 07:59
  • VAVG 25.15km/h
  • VMAX 75.28km/h
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyprawa Rowerowa Dąbrowa Górnicza - Kraków - Dąbrowa Grnicza czyli... 200 km na Jurze!!!

Środa, 9 lipca 2008 · dodano: 09.07.2008 | Komentarze 6

Z Dąbrowy Górniczej przez: Sławków, Bolesław, Klucze, Bogucin Duży, Bogucin Mały, Olkusz, Rabsztyn, Troks, Braciejówkę, Michałówkę, Jangrot, Trzyciąż, Skałę do Krakowa. Powrót z Krakowa przez Skałę, Trzyciąż, Jangrot, Michałówkę, Braciejówkę, Troks, Rabsztyn, Olkusz, Bogucin Mały, Bogucin, Duży, Olkusz, Bolesław, Bukowno, Jaworzno, do Dąbrowy Górniczej

Wykonana we współpracy z bikerem: Vanhelsing
któremu dziękuję za wspólne 200 km :)

i z pamięcią o chłopakach z Tour de France ;) - A miałem nadzieję, że zrobię dziś więcej niż oni... Tymczasem dziś mieli najdłuższy etap - 232 km :P

Wyjazd z Manhatanu: 8:50
Spotkanie pod Realem: 9:00
Wjazd do Krakowa: ok 12:30
Postój w Seminarium: ok 13:00 - 15:30
Przyjzad na Manhatan ok 20:20

Zegar wyprawy (STP Pulsometru): 11:42:42 - nie wyłączany na postoju w Krakowie.
Średni puls: 127
Maksymalny puls: 210 - nie wierzę w to, coś się chyba popsuło.
Spalone kcal: ponoć prawie 9000 - no mniej, bo przez 2,5 h nie jechałem jednak rowerem, gdy pulsometr był ustawiony na jazdę. Ze 7000 to chyba poszło :P

Dystans dnia: 200,81 km
Czas jazdy: 7:59:21
- co daje prędkość średnią: 25,13 km/h

Prędkość maksymalna: 75,28 km/h - między Braciejówką a Michałówką - tam, gdzie również 6 lat temu wyciągnąłem 70,3 na Kalahari 590. Jest to mój nowy rekord prędkości maksymalnej. NIE RÓBCIE TEGO W DOMU ;)

Całkowity dystans roweru: 468 | Zegar całowitego czasu jazdy roweru: 18:31

Warunki atmosferyczne: Był to dzień "pod chmurką" - jechaliśmy właściwie miedzy chmurami, a wiatr umożliwiał nam suchą jazdę. Niestety gdy zjechaliśmy do Krakowa, zaczęło padać, w skutek czego znacznie przemokliśmy. Wyschliśmy jednak w dordze powrotnej, aczkolwiek czy po 200 km miałem sucho w butach, to już nie umiałem stwierdzić. Temperatura ok. 15 - 23 st. Strój długi. Spodnie były trochę za ciepłe, ale miały grubszego pampersa. Trzy warstwy na górze, później dwie. Zresztą widać na zdjęciach kolegi :P

Prowiant:
Jajecznica z 4 jaj i serek homogenizowany przed wyjazdem
5 Snickerów
Kebab w Krakowie
Red Bull
ok 3 litórw wody.

Polecam opis wyprawy na blogu Vanhelsinga. Link powyżej.

Istota sukcesu: 200 km w terenie jurajskim z prędkością średnią ponad 25 km/h.
Skala sukcesu: porównywalna z WWR Dąbrowa Górnicza - Przygodzice :)
Jest to na dzień dzisiejszy drugi dystans dzienny mojego życia.




  • DST 10.31km
  • Czas 00:32
  • VAVG 19.33km/h
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przegląd gwarancyjny

Poniedziałek, 7 lipca 2008 · dodano: 07.07.2008 | Komentarze 7

Przegląd gwarancyjny
Przed południem trochę się pokręciłem po okolicach Manhatanu i pojechałem do serwisu oddać rewer na przegląd gwarancyjny. Chciałem później pojeździć, ale ostatecznie tylko sprawdziłem przerzutki, bo zaczęło kropić.
/TO 267/TT 10:32/




  • DST 28.76km
  • Czas 01:10
  • VAVG 24.65km/h
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

Taka sobie przejażdżka...

Niedziela, 6 lipca 2008 · dodano: 06.07.2008 | Komentarze 5

Taka sobie przejażdżka... "na gałęzi" ;P
Popołudniu objazd Czterech Pogorii szosą przez Ząbkowice. Więcej mi się dziś nie chciało - a muszę zbierać siły na środę, bo planuję wyprawę do Krakowa i z powrotem :D
Mam powoli dość tego siodełka. Jest straszne. Jak "na gałęzi" się jedzie, rzeczywiście. Chyba największy niewypał w tym rowerze, bo w sumie wszystko inne jest ok. Mam jeszcze tylko wonty do przerzutek, ale to chyba normalne, że się rozregulowują gdy linki są nowe, tak jak świeże struny gitary ;) - Materiał musi się naciągnąć.
/TO 257/TT 10:00/




  • DST 100.61km
  • Czas 03:50
  • VAVG 26.25km/h
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niegowonice - Ogrodzieniec - Chechło i takietam... Z dedykacją dla bikera cekina ;)

Sobota, 5 lipca 2008 · dodano: 05.07.2008 | Komentarze 5

Niegowonice - Ogrodzieniec - Chechło
i takietam...
Z dedykacją dla bikera cekina ;)

W południe: Objazd Huty Katowice przez Ząbkowice
Popołudniu: Niegowonice - Ogrodzieniec - Chechło
W drodze powrotnej nieźle wiało - ale dzięki temu dziś możliwa była jazda - to taki typowy dzień "pod chmurką". Załóżmy, że to była wycieczka, ale serio to jechałem z jednym bidonem i komórką :P
Wieczorkiem dokręciłem jeszcze 3 km w pobliżu domu. Pojechałbym dalej, ale wcześniej padało i nie chciało mi się moczyć tyłka, aczkolwiek nowy rower już się pomoczył :P A taki śliczny jak z cukru przecież :D

Przepraszam, chłopaki z TdF, że Was nie oglądałem, ale wolałem sam pojeździć ;P
/TO 228/TT 8:50/




  • DST 46.04km
  • Czas 02:11
  • VAVG 21.09km/h
  • Sprzęt MERIDA Kalahari 590
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziś góralem...

Piątek, 4 lipca 2008 · dodano: 04.07.2008 | Komentarze 7

Dziś góralem...
Popołudniu Objazd Czterech Pogorii... Jeszcze na osiedlu dokręciłem do 30, dla przyzwoitości ;)
Padało trochę, więc żeby nie brudzić nowego roweru pojechałem sobie Kalahari i to w dość terenową trasę. Po stówie na wyścigówce, siadłszy na górala czułem się jak w limuzynie, aczkolwiek od razu zauważyłem, co z nim nie tak; np. jak bardzo ma wycentrowane już koła :P
Wieczorkiem: Objazd Trzech Pogorii...

Trzeba przyznać, że ani na góralu nie można przeżyć tego, co na kolarzówce jadącej 40 km/h po gładziutkiej szosie, ani na kolarzówce tego, co na góralu w plenerze wśród piękna przyrody...
/DST 17355/




  • DST 103.75km
  • Czas 04:00
  • VAVG 25.94km/h
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Wolbromia

Środa, 2 lipca 2008 · dodano: 02.07.2008 | Komentarze 4

Wycieczka do Wolbromia
Dziś poczyniliśmy z Arturem taką trasę: DG Manhatan - Chechło - Kwaśniów - Bydlin - Wolbrom - Jaroszowiec - Klucze - Bolesław - Sławków - DG Strzemieszyce Małe - DG Strzemieszyce Wielkie - DG Manhatan
Super sie jechało szosóweczkami, zwłaszcza jak zjeżdżaliśmy z Wolbromia na Olkusz z prędkością dochodzącą do 40 km/h :D:D:D
Pojechałbym gdzieś jeszcze wieczorem ale tak mnie spaliło na rękach... :/
/TO 128/TT 5:00/




  • DST 24.07km
  • Czas 00:59
  • VAVG 24.48km/h
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

To ptak!... To samolot!... Nie, to MERIDA ROAD RACE 901!!!

Wtorek, 1 lipca 2008 · dodano: 01.07.2008 | Komentarze 10

To ptak!... To samolot!... Nie, to
MERIDA ROAD RACE 901!!!


Dziś pojechałem sobie (no nie rowerem :P) do Katowic rozejrzeć się za jakąś fajną, przecenioną szosówką. Przymierzałem się do Road 880, bo z tamtego roku już nic sensownego cenowo nie mieli, ale jakoś tak wyszło, że przecenili mi tegoroczną Road 901! :D
Popołudniu i wieczorem objeżdżałem okoliczne szosy w celu wypróbowania sprzętu. Jeździ fantastycznie :D:D:D
/TO 24/TT 1:00/