Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adam z miasteczka Dąbrowa Górnicza. Mam przejechane 9236.82 kilometrów w tym 1999.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.17 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 625 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adam.bikestats.pl
  • DST 154.49km
  • Czas 06:41
  • VAVG 23.12km/h
  • VMAX 49.77km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt MERIDA Road 901
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyprawa Rowerowa do Poznania... dzień 2: Przygodzice - Poznań

Sobota, 7 sierpnia 2010 · dodano: 07.08.2010 | Komentarze 0

Z PRZYGODZIC przez: Raszków, Kotlin, Jarocin, Radlin, Krzykosy, Środę Wlkp, Tulce do POZNANIA.

Od Jarocina pomagał mi biker cekin;)

Wyjazd z Przygodzic: 10:20
Kotlin: 12:15 ; 50,83 km ; 2:07 ; 23,98 kmh
Spotkanie z Mateuszem pod Jarocinem: 13:00
Krzykosy: 14:20 ; 86,74 km ; 3:34 ; 24,36 kmh

Po Mszy wyjechałem na trasę wyznaczoną przez Mateusza. Wyjechał on po mnie z Poznania, a spotkaliśmy się pod Jarocinem. Nie robiłem postójów, jak dopiero w Kotlinie, choć często spoglądałem na mapę i kilka razy się zgubiłem :P Można powiedzieć, że dzisiejszy etap to Tour de Wieś Polska :P

Było kilka odcinków z fajnym, nowym asfaltem, to sobie pozwoliłem :P Ale odczuwałem zmęczenie, zwłaszcza tyłka, po wczorajszym. Szczerze mówiąc, dziwiłem się, że jestem w stanie jeszcze i to tak szybko jechać.

Pod urzędem miejskim w Kotlinie © adam

Za tym Kotlinem już wyczekiwałem Mateusza i spotkaliśmy się w takim lesie. Liczyłem na postój w Jarocinie, ale minęliśmy go bokiem, i dopiero gdzieś na jakiejś wsi stanęliśmy pod sklepem. ... i właściwie nie chciało nam się dalej jechać.

Ten zawodnik towarzyszył mi w ostatnich dziesiątkach kilometów :P © adam

Ale pojechaliśmy, i tak przez Środę Wielkopolską, nad autostradą A2, przez pola, dotarliśmy do POZNANIA :P

Zdjęcie trofealne :P © adam

Tam zastaliśmy krajobraz bo (wielkiej) burzy i byliśmy na końcu cali mokrzy. Ale jeszcze runda honorowa wokół Malty. Najbardziej bolały mnie dłonie, bo jechałem na stojąco od dłuższego czasu. Nie mogłem już siedzieć :P

Prysznic i kolacja u Mateusza, a potem na miasto :)

/photobs mi limity robi więc kolejne zdjęcia i trzeci dzień pojawi się niebawem/





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wstaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]